niedziela, 11 września 2011

Nowa z motywem gwiazdy i jeszcze trochę

Dopiero co wyciągnęłam z niej szpilki, świeżutka i podoba mi się :)



Niebiesko-białe serwetki powstały jako jedne z moich pierwszych, uczyłam się dopiero, więc daleko im do ideału, a ozdabiają niebiesko-żółty pokój mojej córeczki.



I na koniec zapowiedź motylkowego bieżnika, który bardzo miło się dzierga.


Tyle rzeczy mam w planach.. a co zajrzę na Wasze blogi, do tej listy dochodzą wciąż nowe :)

Marzę o nauczeniu się robótek na drutach, umiem oczko lewe, oczko prawe, ale tylko tyle i jakie krzywe wychodzą.. Może w przyszłości uda mi się, w końcu serwetek szydełkowych nie tak dawno temu też nie potrafiłam :):) chociaż szydełkiem umiem machać, odkąd pamiętam.

Pozdrawiam!

10 komentarzy:

  1. śliczna serwetka,bieżnik zapowiada się super!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Uważam, że to machanie szydełkiem świetnie Ci wychodzi.Już czekam na efekt końcowy. Buziaczki:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fakt machasz szydełkiem-moim zdaniem perfekcyjnie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Druty wcale nie są trudne.Poza oczkiem lewym i prawym jest niewiele więcej...
    http://www.makatka.pl/index.php?option=com_content&view=article&catid=96:szkoka&id=84:kurs-robienia-na-drutach
    Może to będą wskazówki.Popatrz :)
    Twoje prace są piękne!
    Pozdrawiam bardzo serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję, Trilli, za link, skoro piszesz, że to nie takie trudne, to muszę w końcu przysiąść nad drutami i je rozgryźć do końca :)

    Anka, Joanna, Kasia - dzięki!!

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczności...a druty nie takie straszne...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ to "Magdalenkowe szydełko" tworzy cudeńka.Piękne te serweteczki.
    Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  8. śliczna ta serweta, miłego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękna serweta, ukośna krateczka dodaje lekkości, piękna!

    OdpowiedzUsuń
  10. Jest przepiękna, podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.