Hurra, udało się! Trochę krzywo, oczka trochę nierówne, dwa oczka doszły mi w trakcie dziergania, potem jedno gdzieś uciekło (?) i tak z początkowych 40 na drucie zakończyłam na 41 oczkach. Dzierga się fajnie i muszę powiedzieć, że chyba polubię druty :)
Nie umiałam zakończyć robótki, ale moja mama mnie wyratowała z opresji, pokazała, co i jak, potem zszyłam, bo to jest opaska podwójna i wreszcie mogłam przymierzyć. No, zbyt wyjściowa to ona nie jest, ale do lasu na grzyby będzie jak znalazł.
Dziękuję bardzo za przemiłe komentarze i słowa otuchy pod poprzednim postem :) Dzięki, że zaglądacie do mnie :)
A dlaczego niezbyt wyjściowa?Normalna,profesjonalnie wydziergana opaska :) Pierwsze dziergadełko?Rewelacja!
OdpowiedzUsuńGrzyby powiadasz?Myślisz ze w tym roku jest na nie szansa?
Pozdrawiam :)
Super opaska!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo fajna!I nie jest krzywa.
OdpowiedzUsuńMi tam wygląda całkiem wyjściowo:)Super:)
OdpowiedzUsuńNo wiesz... niezbyt wyjściowa? Jak chcesz super wyjściową to walnij do niej szydełkowego kwiatka i tyle. Wyszła bardzo fajnie.
OdpowiedzUsuńE tam, co znaczy jedno oczko więcej? Ważne żeby się nie posypało :) Wygląda bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńNie przesadzaj z tym lasem.Do lasu jej za szkoda:))))Kto Ci na głowie będzie liczył oczka? Prezentuje się bardzo fajnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo fajna opaska!!! A komu by się chciało liczyć oczka:) Wyjściowa, wyjściowa!!! Pierwsza praca na drutach? Zdolna kobitka z Ciebie! Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńWygląda mięciutko!!!!
OdpowiedzUsuńOpaska wygląda bardzo przyzwoicie :))) A najważniejsze, że sama jesteś z niej zadowolona i masz satysfakcję, że Ci się udało. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna i przydatna :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńfajna..pozdrawiam
OdpowiedzUsuń